W ostatnich ciepłych dniach września udało nam się oderwać na chwilę od komputerów, maili, telefonów i telekonferencji. Zamiast ekranów – las, świeże powietrze i trochę zdrowej rywalizacji.
Na początek ruszyliśmy na spływ kajakowy – chwila relaksu na wodzie i świetna okazja do współpracy w duecie. Po powrocie na ląd przyszła pora na paintball. W pełnym rynsztunku stanęliśmy do walki – adrenaliny nie brakowało, a uśmiechów pod maskami jeszcze więcej.
Wieczorem spotkaliśmy się przy ognisku, gdzie przy blasku płomieni i zapachu pieczonych kiełbasek było dużo rozmów, śmiechu i integracji.
Ten krótki wypad przypomniał nam, że za świetnym zespołem stoją nie tylko wspólne projekty i telekonferencje, ale też wspólne przygody i dobra zabawa.
